Dzisiaj przyjaciółka uświadomiła mi, że mimo tego iż zna się dużo osób to tych na których można polegać jest raptem garstka. To więc kogo tak naprawdę możemy nazywać znajomymi? Moja klasa nie jest duża. Razem ze mną jest nas 19. Niby mało. Każdy z każdym się zna i bardzo dużo o sobie wiemy jednak po szkole kontakt zostaje tylko z niektórym. A reszta? Po prostu każdy ma swoich znajomych. Wszyscy zamykamy się w swoich małych grupach i trudno kogoś nowego do nich przyjąć. Mozliwe, że jest tak tylko u mnie jednak niech każdy teraz sobie pomyśli z kim może pogadać nie myśląc aby nie palnąć czegoś głupiego bo może się na nas obrazić. Oczywiście to zależy od charakteru. Ktoś będzie mówił to co myśli a inny będzie kontrolował się na każdym kroku. Jednak my sami wiemy jacy jesteśmy i co jest dla nas odznacznikiem PRAWDZIWEJ znajomości a nie tylko wiadomość jak ma ktoś na imię. Dlatego niech teraz każdy pomyśli o tym kto jest naszym prawdziwym znajomym a nie tylko ,,znajomym z facebook'a".
------------------------------
Znowu wyszedł mi bardzo dołujący post za co wszystkich bardzo przepraszam. To wszystko przez ten deszcz... Jednak obiecuję, że w niedalekiej przyszłości pojawi się coś wesołego :)
wtorek, 23 czerwca 2015
Znajomi czy obcy?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz